POZNAJMY SIE

Kim jestem prywatnie? Lubię cieszyć się życiem. Nie lubię nudy oraz traktowania wszystkiego zbyt serio. Praca fotografa jest dla mnie inspiracją oraz motorem do wdrażania nowych i ciekawych projektów. Mam do siebie dystans i sam czasem również staję przed obiektywem!

Mówią, że fotografia jest sztuką – jasne, że tak! Dla mnie to przede wszystkim jednak dobra zabawa. Sesje fotograficzne dają mi możliwość podróżowania. Odkrywam wtedy nowe miejsca, poznaję świetnych ludzi. Trochę jestem wariatem ;P Kiedy staję za aparatem, nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych. Mogę fotografować na szczycie góry, albo zawieszony na linie wspinaczkowej. Im większe wyzwanie, tym robi się ciekawiej.

Poza fotografią nie mogę żyć bez kawy, spotkań towarzyskich przy dobrym whisky lub piwie:), tatuaży, gier planszowych, podróży, wypadów za miasto na rowerze, wędrówek górskich.

Zapraszam też na krótką przygodę „Sycylia za rogiem”

Historia pewnego fotografa ślubnego…

Fotograf / Fotograf ślubny

Przemysław Wróbel


Jak zaczęła się moja przygoda z fotografią?
Aparat – po raz pierwszy do moich dłoni zawitał w wieku niespełna ośmiu lat, kiedy to oczom młodzieńca ukazał się, jakże oryginalny, komunijny prezent.
Czy ten waśnie moment dał początek mojej dzisiejszej pasji, obecnej miłości do fotografowania?
Los bywa przewrotny…
Nie mogę odnaleźć w pamięci jego modelu, pamiętam jednak jedno, w niewyjaśnionych okolicznościach, z równie niewyjaśnionych przyczyn, po chwili użytkowania zepsuł się.
Strata podarunku, z którym jeszcze nie dane mi było się zżyć, nie wywołała ogromnego żalu – przygoda z fotografią została uśpiona na kilka długich lat…
Krótko przed studiami dokonałem zakupu aparatu nie najwyższych lotów, którego użytkownikiem częściej byli Ci, którym go pożyczałem.
Zdawało by się, że już nigdy nie zajmę się fotografią na poważnie – okazało się inaczej.

Fotografia sama przypominała mi o sobie.
Podczas pasjonującej podróży po Europie, miałem przyjemność poznać ciekawych ludzi – pasjonatów fotografii, którzy w miarę upływu czasu zarażali mnie tą pasją.

Minęły studia i stanąłem przed ogromnym znakiem zapytania – zapytałem samego siebie „co dalej”?
Wbrew pozorom odpowiedź była prosta…

Do trzech razy sztuka? Wyposażyłem się w aparat, spróbowałem, wykonałem pierwsze poważne zdjęcie i poczułem, że to właśnie to, co chcę robić w życiu.


 

Fotograf ślubny Przemysław Wróbel

Marzy wam się profesjonalna ślubna sesja zdjęciowa, która będzie zupełnie inna niż wszystkie? Nie wiecie, gdzie szukać fotografa ślubnego, który podejmie się takiego wyzwania? Nie martwcie się, zapraszam do kontaktu ze mną. Zdjęcia wykonane z pewnością będą odpowiadały Waszym, nawet najbardziej niebanalnym oczekiwaniom. Jako fotograf ślubny zapewnię Wam wspaniałą pamiątkę na całe życie, do której z pewnością będziecie często zaglądać. Nie można było trafić lepiej – pozwólcie mi działać, a Wasza historia nigdy nie zostanie zapomniana…